Oleje tłoczone na zimno to jeden z lepszych, zdrowych i naturalnych sposobów na odporność! Układ odpornościowy to bariera obronna naszych organizmów. Budujemy go cały rok, nie tylko wtedy, kiedy jest zwiększone ryzyko zachorowań.

Tłoczenie na życzenie to mała rodzinna manufaktura, w której codziennie ze starannie wybranych ziaren wytłaczamy najwyższej jakości oleje. Ciemne, bezpieczne dla delikatnych kwasów tłuszczowych oraz witamin butelki napełniamy świeżymi zimnotłoczonymi olejami, które nie czekają na klienta w magazynie. Powstają na zamówienie. Z zakasanymi rękawami, korzystając z całej naszej kosmicznej wiedzy, starannie dobieramy zestaw odpowiednich nasion, które następnie przepuszczamy przez tłocznię, by przy ciągłym i porządnym pilnowaniu temperatury podczas całego procesu, móc na końcu odebrać wypływające z drugiej strony maszyny złoto… No może jednak nie złoto, ale produkt równie cenny, bo niemal kipiący od bogactw kwasów tłuszczowych,minerałów i witamin dobranych tak, by sprostać wymaganiom i potrzebom zdrowotnym naszych Klientów.

Nasze oleje nie są oczyszczane chemicznie. Polegamy na starej dobrej fizyce i zjawisku sedymentacji. W ciemnych butelkach nie staramy się również upychać konserwantów. Oleje tłoczymy na życzenie, Klient dostaje więc świeży produkt, którego pełnię wartości odżywczych pomaga dalej zachować odpowiednia temperatura przechowywania. Co zaś się tyczy walorów smakowych? No cóż. Zimnotłoczone oleje odkrywają feerię smaków, zrzucają zaklęte przez mdłe sklepowe tłuszcze skojarzenia i prezentują pełen wachlarz doznań, począwszy od słodkich nut orzechowych, woni skoszonej łąki, makowych słodyczy z jarmarcznych straganów czy skąpanych w słońcu złotych słoneczników. Okraszanie nimi sałatek, zup czy deserów pozwala na wyraziste podkręcenie smaków lub uzyskanie delikatnej harmonii przygotowanych potraw. Dlaczego więc nie spróbować?